I do kogo teraz mogę mieć pretensje.? Do nikogo bo wtedy jeszcze nie wiedziałam że postąpisz ze mną tak podle, że po prostu zabawisz się mną a później tak po prostu będziesz miał mnie w dupie. Moi przyjaciele myśleli że w końcu będę szczęśliwa. I tak na początku tak było. Tylko z czasem niestety to się zmieniło. A teraz nie mogę obwiniać za to ani ich ani nikogo. Bo to po prostu tylko i wyłącznie moja wina. Jeszcze chciałabym Cię przeprosić. Chciałabym cię przeprosić za to że zakochałam się w takim skurwysynie, który nie miał skrupułów powiedzieć mi: "Nie kocham Cię.! Odejdź.!" i w tym momencie przytulić jeszcze do siebie inną. Zabolało, wiesz.?
|