Stajac przed lustrem, zalana lzami, w podswiadomosci nadal zadawalam sobie pytanie. Czym tak naprawde byles w moim zyciu? Czy wlasnie tak to wszystko mialo dobiec konca? A co z naszym "na zawsze"? Czy to wszystko kiedys wruci, czekam z niecierplowoscia pomimo iz nie wiem nawet czy kiedykolwiek nadejdzie dzien w ktorym odnajdziemy znow siebie. Czy wruca te dni w ktorych moglam wierzyc w kazde Twoje slowo, kiedy wystarczyl moj szept bys uslyszal ze krzycze.../leniaa
|