obudzila sie rano wczesniej niz zazwyczaj miala dziwne przeczucie jak by mialo sie cos stac ale szybko o tym zapomniala gdy dostala sms-a od kuby. Kuba to jej chlopak od 2 lat byli razem, napisal jej ze juz jedzie. Po drodze kupil kwiaty. mija godzina dwie a kuba jeszcze nie przyjechal chodz mial do niej 20 min jazdy . Po trzech godzinach zadzwonil jego przyjaciel ze Kuba miał wypadek śmiertelny. Zaczeła płakac pobiegla na tory i czekała na pociąg ziemia rozsuwała jej się spod nóg jedzie pociak ona skacze pod niego. Po chcili sms od Kuby chciałem sprawdzic czy umiesz żyć bez zemnie . lajtowaaaa
|