Zdarza mi się potykać o sznurowadła swoich trampek, często przez przypadek, połykam gumy do żucia. otwieram okno na oścież podczas deszczu. Ucinam sobie popołudniowe drzemki, popijając wcześniej wino nie jestem idealna, a moje życie polega na czekaniu na osobę, która tą nie idealność zaakceptuje...
|