Od zawsze chciałam podejść do ciebie, i bez zadnego powodu wykrzyczeć Ci w twarz jak mi źle bez Ciebie i jak sobie już nie radzę. Jak uczucie rozpierdala mnie od środka a serce powoli przestaje istnieć.. znika. Znika ponieważ osoba którą kochało też znikła, tak bez żadnego słowa, bez żadnego wyjaśnienia. Zrozum, ja już nie potrafie poradzić sobie z tym światem.
|