I czuję tylko pustkę, zimne powietrze muska moją twarz, zimne krople deszczu dotykają moich ust. A Ciebie wciąż brak... Przyjdź, dotknij, wycałuj, powiedz że kochasz, że kochasz Mnie całą. Bądź ze mną wiecznie po życia kresy i znów ucałuj me mokre od łez nagie rzęsy... Nie potrzeba Mi nic więcej, prócz Twoich słodkich oczu...
|