pragnę mężczyzny, który nazwie mnie piękną zamiast zajebistą, który zadzwoni do mnie kiedy się rozłącze, który nie zaśnie tylko po to, aby móc patrzeć jak śpie. Mężczyznę, który będzie całował mnie w czoło pokazując jak bardzo mnie kocha, który będzie uwielbiał mój wygląd w dresie, czy piżamie, który będzie dumny trzymając mnie za rękę przy swoich znajomych - który będzie uwazał mnie za piękną niezależnie od tego, czy będę miała makijaż czy nie. Pragnę tego który swoim znajomym powie" to ta jedyna"./detoxuj
|