31 sierpnia 2012.Teoretycznie koniec wakacji.Także pora na podsumowanie.Te wakacje nie były najlepsze,ale też nie były najgorsze.Poznanie rodziny,ciągłe wyjazdy.Dobrze to wspominam.Wycieczki.Błądzenie w nieznanych miastach.Kolejne kolonie w Murzasichlu.Te same uczucia.Wielka radość z zobaczenia tych ich śmiejących się mordek ; ))Wspaniali ludzie.Sprawdzenie siły prawdziwej przyjaźni.Festyny.' Odwiedzanie kościołów '.Śpiewanie zajebistych piosenek . Niezapomniane przypały.Pare kłótni.A teraz?Tęsknota.Ból.Żal..Ale było warto.Ludzie Kocham Was najmocniej na świecie.< 3 Kolejny rok bez was będzie dla mnie ciężki.Tym bardziej gdy słysze od Saga_ ,że nie zamierza kolejnych koloni spędzić z nami.Serducho mi pęka.Niestety przez te kilometry trace możliwość kontaktu z wami wszystkimi w realu.To chyba jest najgorsze w tych koloniach.Spotykasz naprawdę wspaniałych ludzi a po 2 tygodniach musisz się z nimi rozstać. | Karka1422
|