...i obietnica, że jutro będzie wyglądało zupełnie inaczej, że coś musi się wreszcie zmienić, że ta wegetacja nie może trwać bez końca, a przynajmniej nie może trwać w takiej beznadziejnie trywialnej postaci.
Trzeba się na coś zdecydować. Trzeba zająć się życiem. Albo umieraniem.
|