Wtedy zrozumiała, ile tak naprawdę dla niego znaczyła. Już nic od niego nie chiała. Nienawidzieć go zaczynała. To dziwne, ale z tą nienawiścią. Lepiej się czuła. Postanowiła go nienawidzieć, Bo tak było lepiej. Miłość za każdym razem przemienia się w nienawiść. (cz.3)
|