Myślę, że sentymentalność ma dwie strony. Gdy łatwo się do czegoś przywiązujesz, powstaje pewna więź. Ta wieź jest o wiele silniejsza i trwalsza gdy człowiek jest bardzo sentymentalny i uczuciowy. Odczuwamy większą radość i szczęście, ale gdy stracimy to coś, popadamy w wielką depresję, jest nam bardzo smutno. Pytanie czy warto zastosować złoty środek?
|