CZ. III I właśnie wtedy, gdy jesteśmy już przesiąknięci tymi myślami ta sama osoba, z którą się całowaliśmy, która zabierała nas na spacery i ewidentnie pokazywała, ze coś może z tego wyjść w najlepszym przypadku powiadamia nas, że nic z tego nie będzie, że nie można nam zaoferować nic poza przyjaźnią, że nie jest gotowa/y na związek i inne tego typu gadki, po których człowiek czuje się jakby oberwał właśnie porządnie w głowę, czy dostał mocnego prostego w twarz. Napisałam w najlepszym przypadku, bo są też i tacy, którzy maja odwagę, by nas pocałować, czy posunąć się do czegoś więcej, ale gdy my się już zaangażujemy nie potrafią się odezwać. Zwyczajnie się zmywają, za wszelką cenę nas unikają, a Ty bądź człowieku mądry, wcielaj się w jasnowidza i myśl, o co tej osobie tak naprawdę chodzi..
Wiele osób w takiej sytuacji próbuje znaleźć winę w sobie.
|