Do mnie mów, bo ja chcę twoje słowa jeść. Do mnie mów, bo tak najsłodsza staję się.
I brzoskwiniowy mus z twych ust mnie wypełnia, jak księżyc znów gorąca pełnia. Mów niegrzecznie i opuszkiem dotknij tu, niebezpiecznie chciej pod wodę wciągnąć mnie. / MB
|