`. Tylko nam zdarzyło się pokochać od tak.
Już tylko nam, gdy cała reszta inny ma plan.
Chciałaś aleją prawd, tak powoli pójść.
Ja autrostradą kłamstw, leciałem, gnałem bez tchu
I tu stajemy nadzy na przeciw faktom
Ty już nie czujesz mnie
Nie potrafisz unieść tego już dawno
Jedyne wyjście - stać się kimś innym.
Cokolwiek zrobię, nie zmienię nic.
Jestem winny.
|