możesz pić, imprezować całymi tygodniami, co noc zaliczać inny melanż, co wieczór poznawać nowych kolesi, możesz żyć, praktycznie nie trzeźwiejąc. możesz bawić się do upadłego, jarać i wciągać co popadnie, przesypiać się z nieznanymi typami, żegnając się następnego dnia. ale wiesz co? nigdy nie zgłuszysz siedzącej w środku tęsknoty. nigdy nie wypełnisz tej ogromnej pustki, żaden facet nie zastąpi Ci jego, żaden nie da Ci tylu wrażeń, z żadnym nie będziesz tak szczęśliwa. bo wiesz, nie ma takiego drugiego, pogódź się z tym, mała. / dajmiszczescie
|