Myślisz, że jak powiesz mi, że już mnie nie kochasz, to tak po prostu cię zostawię? Gadaj sobie nawet, że mnie nienawidzisz, że nie chcesz mnie więcej widzieć, a ja i tak będę trzymała twoją rękę, siedząc obok twojego szpitalnego łóżka, nawet gdyby miało to trwać jeszcze dziesięć takich tygodni. Ba, nawet gdyby miało trwać to miesiącami. Przecież obiecaliśmy trwać przy sobie zawsze - w dostatku i biedzie, w zdrowiu i w chorobie, wtedy, tam pod ołtarzem, nie pamiętasz, dupku?
|