Wiesz, że Cię kochałem. Wielokrotnie Ci to powtarzałem podczas naszych spotkań, spacerów, i wspólnych wyjazdów. Byłaś wtedy taka szczęśliwa i mówiłaś, że byłabyś w stanie zrobić dla mnie wszystko, że jestem tym, na którego czekałaś całe swoje życie, że mnie kochasz. Pojawił się On. Zwykły koleś, taki jak ja czy inni. Powiedz mi, czym Ci zaimponował? Co miał takiego w sobie czego nie miałem ja? Więc te wszystkie historie o tym, jak mnie kochałaś były kłamstwem? Rozczarowałaś mnie kochanie. Nadal Cię kocham, ale nigdy się o tym nie dowiesz. Mam nadzieję, że kiedyś zrozumiesz, jak mnie zraniłaś, i że On da Ci to, czego nie dałem Ci ja.
|