Imprezy? Nie mam nic przeciwko. Mecze, piwo z kumplami, wyjazd pod namioty ze znajomymi. Pozwolę Ci na wszystko, uwierz, wiele jestem w stanie poświęcić. Ale to nie zależy ode mnie. Najpierw muszę Ci zaufać. Bezgranicznie zaufać. Być pewną, że jeśli impreza, to nie w łóżku z nieznaną laską. Jeśli piwo z kumplami, to z umiarem. A wyjazdy? Tylko wtedy, gdy będziesz pisał do mnie codziennie jak bardzo tęsknisz, szczerze. Bo wiesz, od teraz jesteśmy za siebie odpowiedzialni. Wszystko się tak szybko zmieniło, nie wiem czy to dobrze, ale chcę Ci zaufać, naprawdę. Daj mi tą szansę, proszę.
|