przez całą podstawówkę mówiłyśmy "przyjaźń na zawsze", "we trzy do końca życia". Teraz nadeszło gimnazjum i wszystko się posypało. Jedna z nas znalazła inną przyjaciółkę, z którą spędza czas tak jak z nami przez te 7 lat. Druga nadal walczy o naszą przyjaźń. Ryczy nocami, bo brak jej tego wszystkiego. A trzecia? Trzecia chcę się przyjaźnić tylko z jedną z nas. Z tą drugą. To jej wystarczy. I tak "przyjaźń na zawsze" się skończyła..
|