To tylko pare z tych wspomnień, które rozsadzają mi głowę. Wiesz, mogłoby ich być o wiele więcej, do cholery - są wakacje. I patrz, zmarnowaliśmy szansę, żeby przeżyć coś naprawdę wspaniałego. W każdym związku zdaża się kryzys, chwilowa nuda, niezrozumienie. Ale warto walczyć, kurwa, warto. Choćby dla takich małych chwil. Takich chwil, gdzie czujesz, że żyjesz i masz dla kogo się starać. Ty wolałeś kończyc to po każdej kłótni, ja wolałam naprawiać. Ale wiesz... Ja już nie chcę. Nie mam siły walczyć, skoro nie chcesz, żeby mi się udało.
|