"Pytasz mnie, jak stworzyć miłość tak piękną i niedoścignioną, by echa jej słów odbijały się po stokroć, ożywając w umysłach raz po raz od nowa. Pytasz jak dobierać zdania, by dźwięki melodii nigdy nie ustały, a gwarny szum braw był tak samo wyraźny, jak krople kapiących łez, które słyszałeś przecież tylko w swojej głowie. Pytasz mnie, nie dostrzegając, że setki zdań i tysiące słów kiedyś obrócą się w nicość, pozostawiając po sobie jedynie blady ślad istnienia. Bo to nie finezja słów i kolejność zdań, będzie tym co zapamiętałeś. To jedynie zarys obrazu sprzed Twoich oczu, stworzy wspomnienie, którego nigdy nie stracisz." - LB.
|