cz.2 - . On mnie kocha, mogłabym z nim być ale to Ciebie kocham... On zasługuje tak samo mocne uczucie, którym ja darzę Ciebie. Nie mogę go zranić. Siadam do nauki aby zapomnieć o problemach, ale tekst z książki plącze się z moimi myślami. Nie mogę się skupić nawet na najprostszych czynnościach. Jestem jakby nieobecna. Wiem, że popełniam dużo błędów, ale czy nie zasługuję na drugą szansę ? Co się stało z nami ? Czy z dnia na dzień mogłeś przestać kochać ? I ostatnie czemu się nie tłumaczyłeś ? Czemu nie próbowałeś walczyć ? Miałeś tyle okazji. A może to nie była miłość?
|