wiem jest szczęśliwa. ale spokojnie mogę stwierdzić zdanie "tracisz przyjaciółkę, gdy ona znajduje sobie chłopaka:. życzę jej jak najlepiej, ale.. kurwa. ja jej potrzebuję . nasze plany. obiecywała na 100 % ale nie ma dla mnie czasu. czy ona nie rozumie, że jest dla mnie jak siostra !? dlaczego ? chcę żeby była szczęśliwa, ale chcę żeby była gotowa mi pomóc choćby o 3 nad ranem.. ale ona.. ona już nie potrafi . ja pomimo, ze mam chłopaka byłam zawsze. chociaż musiałam go zostawić w połowie spotkania albo odpisywać jej na sms'y to to rozumiał. wiedział, że mnie potrzebuje. a ja ? ja ją straciłam choć byłam zawsze / truskaffkoffa
|