Życie to syf. Każde wydarzenie mogłoby być miłe, każda miłość spełniona, a każdy uśmiech odwzajemniony, ale tak nie jest. Życie to syf. Ludzie ogólnie rzecz biorąc są do dupy. Dlatego w Tobie cała nadzieja. Proszę do mnie napisać. Natychmiast. Pisanie jest jak całowanie tyle że bez ust. To jak całowanie palcami. Wiesz co, ja to chyba jednak zrozumiałam. Bo wiesz, ja się w Tobie chyba zakochałam. Odpływaj świecie, odpływaj. Postoję i popatrzę. Wyciągnij jeden wątek i spójrz jak wszystko się rozpada. Dlaczego nocne rozmowy są łatwiejsze? Przecież słów i tak nie widać. Moje uciekły wczoraj w mrok i trafiły pod most, upiły się i zaczęły tango, dziś nie potrafię poskładać ich w całość. Wczoraj było łatwiej. Było lepiej. Przekroczyłam granice. Zdefiniowałam wszystko na nowo. Jeśli po takiej blikości jesteśmy sobie obcy, to ja stąd, Kociaku, spierdalam. / Gejsza
|