Te dni, kiedy rozkmina z przyjaciółmi kończy się grubą libacją, gdy kumpel psuje chwile przed pocałunkiem dwóch dziewczyn, gdy zwykły kamień ma na imię Stefan, a jedyną osobą, do której próbujesz się dodzwonić jest twój były chłopak, zdecydowanie ryją ci psychikę. / pjooona
|