Od godziny 22 do 5 nad ranem byłam przy Nim,nie ważne czemu.Rozmawialiśmy cały czas bez przerwy i byliśmy w każdym możliwym miejscu.W końcu powiedziałam mu,że nie potrafię wytłumaczyć co do Niego czuję,ale to bardzo mocne.Źle to ujęłam i powiedziałam "Nie wiem właściwie dlaczego się z Tobą spotykam" wtedy on powiedział,że bardzo długo zapominał po kimś i,że nadal pamięta jej numer.Że nie łatwo zapomnieć,ale on oduczy mnie od siebie.Że odejdzie i nie będziemy się już widywać.Że nauczy mnie jak to jest mieć wyjebane i nikomu nie ufać... \ tajnik i Ad
|