i niby masz przyjaciół, którzy powinni Cię wspierać i dodawać otuchy, odwagi, ale jednak mają Cię w dupie. chociaż nie do końca, bo na pewno też mają swoje problemy i obowiązki, ale nigdy nie pomyślą o tym, że Ty też masz dość i potrzebujesz czyjegoś wsparcia, żeby ktoś Cię przytulił i wypowiedział te puste słowa, że wszystko będzie dobrze. żeby chociaż przez chwilę było dobrze. mają wszystko gdzieś, bo przecież tylko oni mają najgorzej. chociaż niby możesz powiedzieć im wszystko, to jednak w tym momencie czujesz się z tym wszystkim sama i nie masz nikogo. / sickoftheworld
|