Myślisz, że będę płakać za Twoim odejściem ? Myślisz, że z każdym dniem będę traciła kolejny kawałek sensu mojego życia? Myślisz, że będę się modliła o to byś wrócił i przywrócił to, czego nigdy już nie będzie? Myślisz, że myśląc o Tobie będę wylewała potoki łez ? Myślisz, że jesteś najważniejszą osobą w moim życiu, bez której długo już nie pociągnę? Źle myślisz...
|