kilka razy pozwoliłeś mi poczuć się tak, jak bym wędrowała gdzieś po swoich najpiękniejszych marzeniach. w tę noc prawie utonęłam w Twoim spojrzeniu, zaplątałam w Twoim dotyku, a muśnięcie Twoich warg sparaliżowało moje myśli. opuszkami palców nadawaliśmy rytm trwającej chwili. nie tuszowałam prawdy szczerze spojrzałam w głąb mojej duszy a tam... a tam dyskretnie spoglądałeś na mnie Ty
|