Naprawdę to polubiła. Nie widziała w tym nic złego. Przecież to tylko teraz, na jakiś czas, nic złego, po prostu zwyczajne oderwanie się od rzeczywistości i lekarstwo na te wszystkie smutki i łzy. Lubiła pić i myśleć o nim w podkolorowanym świecie. Lubiła oderwać się od rzeczywistości w jakikolwiek sposób, aby tylko nie wiedzieć jak jest naprawdę. Chciała, żeby było tak, jak w jej marzeniach i żeby to zostało już na zawsze. Lubiła jak lekko kręciło jej się w głowie, bo czuła, że to świetna zabawa, a co innego jej pozostało, niż to. Wyniszczyła się, również przez siebie samą ,bo za bardzo przejęła się światem / sickoftheworld
|