Śmierć hipokryzji i kłamstwu - to mego stylu idea
Trochę po chamsku, ze złym w oku błyskiem
Ponury żniwiarz ma cię na swej liście, wjeżdżam z piskiem
Jestem mistrzem suspensu, weź się tym poczęstuj
Zhejtuj, a zawiśniesz, pomyśl nim pociśniesz
Domyśl się, ta saga trwa nie bez powodu
|