Mały, samotny chłopiec zostawiony pośród pustego pokoju. Rodzice zajęci sobą, a jego zabawki pochowane w swoich pudełkach. Siedział cicho i szlochał, lecz nikt tego nie widział. Zwinięty w kłębek zastanawiał się czemu nikt z nim nie chce się bawić? Czemu nikogo przy nim nie ma? Dlaczego jego zabawki pochowały się w swoich półkach i nie chcą się z nim bawić? Ciemność pokoju przerażała go.. patrzył tylko na mały promyczek światła, który powoli gasł....wieczny_marzyciel
|