'I wtedy mnie pocałował.I nie był to zdawkowy,pożegnalny całus,tylko prawdziwy pocałunek.Z otwartymi ustami.Gdybym nie czuła,że robi to z pewnym wahaniem,powiedziałabym,że tak całują faceci,którzy myślą tylko o jednym.Ale On jakby próbował, czy woda jest dobra. '-L.C
|