A teraz idąc z Nim za dłoń widzę dziewczynę, która wcześniej wyznała miłość Tobie. I co? Nic nie czuję. Nie mam Jej nawet za złe, tego co zrobiła. Uśmiecham się, mówię „cześć” i dalej trzymam za dłoń Jego. Nie przestałam Cię kochać. Po prostu przestałeś być moim uzależnieniem, nauczyłam się bez Ciebie żyć i całkiem dobrze sobie radzić. Nauczyłam się kochać w inny sposób, inną osobę. Wcześniej nie widziałam świata po za Tobą, teraz On jest moim światem. Macie jednak cechę wspólną. Oboje jesteście skurwielami, którym zaczęło zależeć na mnie.//Karolinkaa
|