Dlaczego siedzisz do północy mały znów? Dlaczego męczysz oczy i pozbawiasz siebie snu? O barter z czasem, krwiobieg z kwasem, sól w każdej ranie. Nad ranem ledwo czujesz puls. Ej, dlaczego znowu gapisz się w okno? Czy ktoś ma przyjść, na kogoś czekasz tą nocą? Ty, jakie nadzieje lokujesz w tym świecie, po co? / Eldo
|