ja:wez ode mnie to piwo, nie wchodzi mi kumpel: co jest? ja: no wlasnie nie wiem. mam tak od niedzieli kumpel:moze jestes w ciazy? ja:chyba z toba kumpel: a wiesz ze zawsze marzylem o dziecku. ale jak zacznie ruszac wszystko i zacznie mowic oddamy go do adopcji iz robimy sobie nowe dziecko ja: wez sie czlowieku lecz . //wszystkoniemasensu+ "inteligentny" kumpel//
|