'Nasza karma każe nam spotkać się ze sobą twarzą w twarz,możemy jej popatrzeć prosto w oczy,albo możemy czekać,żeby zaczaiła się na nas od tyłu.Tak czy inaczej nasza karma nas zawsze znajdzie.Nieważne jak bardzo się staramy,nie uciekniemy od naszej karmy.Pójdzie za nami do domu.Chyba..nie możemy na nią narzekać. Nie jest niesprawiedliwa.Nie jest niezapowiedziana.Ona tylko wyrównuje rachunki.I nawet jeśli wiemy,że to, co zamierzamy zrobić może podkusić karmę,by ugryzła nas potem w tyłek,nie muszę chyba dodawać,że i tak to zrobimy.' - G.A
|