'Po głębokich przemyśleniach i wielu nieprzespanych nocach doszłam do wniosku,że nie istnieje coś takiego jak dorosłość.Ale podstawowe niepewności i lęki, i wszystkie stare rany po prostu dorastają z Nami.Robimy się wyżsi,starsi,ale tak naprawdę nadal jesteśmy bandą dzieciaków, która biega wokół boiska desperacko próbując się dostosować.' - G.A
|