cz. 1
Miała kiedyś przyjaciela, kolegę który rozumiał ją jak nikt inny. Poznali się kilka miesięcy wcześniej, a czuli jakby znali się całe życie.Był osobą, która mogła budzić ją w środku nocy tylko po to aby wypłakać się do słuchawki. Zawsze go wysłuchała i starała pomóc. Potrafili rozmawiać o wszystkim jak i o niczym. Czasem milczeli godzinami, patrząc sobie w oczy. Ktoś widząc tą scenę, mógłby pomyśleć, ze są w sobie zakochani, jednak ona była pewna, ze nic do niej nie czuje. Miał dziewczynę. Często o niej rozmawiali, doradzała mu w najtrudniejszych chwilach jego związku. Przyjaźnili się, choć nie wierzyli że takie relacje istnieją między chłopakiem a dziewczyną.
|