"Zrozumiałam,że nie można nikogo stawiać na pierwszym miejscu. Ja i moje potrzeby też się liczą. Skrzywdziłam siebie. Teraz widzę jaką radość daje mi moja praca, spędzanie czasu z rodziną, bliskimi. Nareszcie mam spokój. Jestem ja, moi przyjaciele, piękna pogoda. Coraz bliżej poczucia,że jestem szczęśliwa. A dawno nie byłam"
|