Nie potrafiłam zrozumieć co Nim kierowało, nie potrafiłam odczytać Jego intencji, wielokrotnie zastanawiałam się co kryję się w tym tajemniczym spojrzeniu, niepotrzebnie szukałam przyczyn i celów Jego zachowań, gubiłam się w Jego logice i indywidualnym toku myślenia, ale ani przez sekundnę przez myśl mi nie przeszło, że On jest tak zwyczajnie, po ludzku samotny. To wydawało się zbyt proste zważając na to jakim człowiekiem był i jaki styl życia prowadził.
|