Myślisz że zjechałes Nam całe wakacje przez ten jeden incydent? Że przestaniemy sie spotykać? A najważniejsze, myślisz że On sie ciebie przestraszył? Może i budzisz w nim lęk, ale nigdy nie sprawisz ze wyjebie na nas, byś Ty mógł śmiać sie Nam w twarze. Rozumiesz? PRZYJAŹŃ. On nie odejdzie.
|