Wydaje się nam, że skoro żyjemy umiemy to robić. Nic bardziej mylnego. Sztuką życia nie jest to jak żyjesz, ile żyjesz, lecz to, dla kogo żyjesz. Możesz odnosić wszelkie możliwe sukcesy, ale ponosisz klęskę, kiedy nie masz, z kim ich dzielić. Stajesz się pusty. Tej pustki nie wypełnisz ciągłą pracą lub nowymi rzeczami. Gdy nie masz, dla kogo żyć, to tak jakby Twoje ciało funkcjonowało, a dusza była martwa.
|