Pewnej nocy miałam sen,
Śniłam, że idę brzegiem morza,a na niebie ukazują się sceny z mego życia.
Widziałam, jak przy każdej scenie pojawiały się na piasku podwójne ślady stóp..
Jednenależały do mnie a drugie od Boga..
Wtedy zobaczyłam przed sobą ostatnią scenę z mego życia..
Obejrzałam się za siebie by spojrzeć na ślady.
Zobaczyłam, że wielerazy na drodze mego życia.
Były tylko pojedyncze ślady stóp...
Spostrzegłam także , że było to podczas najbardziej przygnębiających i smutnych dni w moim życiu.
Pytam więcBoga:
BOŻE!
-Powiedziałeś, że odkąd postaram się iść za Tobą Ty będzieszprzy mnie cały czas!
Jednakże widzę, że w najtrudniejszych momentach mego życia są tylko pojedyncze ślady stóp!
Nie rozumiem!
Dlaczego gdy najbardziej Cię potrzebowałam to Ty mnie opuściłeś??
Bóg odpowiedział Mi:
-Moja córko!
Nigdy Cię nie opuściłem w próbach i cierpieniach.
Tam gdzie widzisz pojedyncze ślady stóp:
JA NIOSŁEM CIĘ NA RĘKACH!!
|