śmieszny jesteś... nie masz odwagi podejść i powiedzieć zwykłego 'cześć' , ciągniesz to swoje 'mobile story ' tylko nie wiem po co przecież oboje dobrze wiemy, że i to zjebiesz... patrząc na ciebie wydaje mi się, że patrze na małego chłopca który ostro zbłądził i nie wie co dalej, nie wie dokąd pójść, i gdzie są rodzice... chce mu się płakać .. tylko między tobą a tym chłopcem z mojej wyobraźni jest pewna różnica.. on jest mały i niewinny za to Ty jesteś dorosły a swoje życie sprowadzasz na samo dno... jest jeszcze jedna różnica mój chłopiec z wyobraźni odnajdzie w końcu swoich rodziców i swoje miejsce , pomogą mu w tym inni bo sam ich o to poprosi... i tym zwycięży...A ty? Ty będziesz staczał się dalej, i mimo tego że wielu chciało by ci pomóc ty masz to w dupie bo tak jest ci wygodnie... ty po prostu przegrasz całe swoje życie i wszystkich dokoła siebie...
|