Stanę z tobą nad brzegiem przepaści. Będę patrzeć jak skaczesz, a potem zostanę tam tak długo, jak tylko będzie trzeba. A wszystko po to, aby kiedyś, kiedy zapragniesz wrócić na powierzchnię, podać ci rękę i znów odnaleźć spokój w twoich ramionach.

E-mail:
Hasło:

zapamiętaj mnie

Nie masz u nas konta? Zarejestruj się!