Kocham cię tak, trochę bardzo,z całej siły,
Jak skarb. Szalenie kocham trochę cię,
Ale ty to wiesz. Najdroższy ty,
Świecisz jak promyk słońca mi.
I może w głębie siebie gdzieś ty mnie kochasz też.
No i już popatrz tu, na ręce byś wziąć mnie mógł.
Szeptem do mnie mów, no weź się nie wstydź.
Nie mogę w nocy spać, o tobie myślę cały czas.
Uwierz mi kiedy mówię, że któregoś dnia ze mną Ożenisz się.
|