Bawiło mnie, gdy mówiłam mu o pewnym Grajku, który strasznie mi się podobał, a On wtedy wyskakiwał z 'za kaaaażdym razeeem więcej tych słóóów przez które cieeerpię', ja udając zdenerwowanie mówiłam, że wie jak Jej nie lubię, a wtedy On przytulał mnie i mówił 'to samo czuję do tego Grajka, który niby jest lepszy ode mnie, Kochanie.' Kochałam Jego zazdrość. // reptielen
|