Nie był łatwym człowiekiem. Miał cholerny charakter. Potrafił uderzyć, był wybuchowy. Zazwyczaj każdy dzień kończył się kłótnią. Ale był też kochany, ciepły. Spędzał ze mną każdą swoją chwilę. Bo pisząc się na miłość piszesz się na dobre i na złe. Na kłótnie i pogodzenia. Na wszystko. // reptielen
|