Mam dość tych nocy nie przespanych, na złość budzą się w sercu rany. Gdy Ty na moje słowo 'kocham', śmiejesz się. Czy jeszcze miłość spotkam ? Gdzie los, którego potrzebuje, gdzie grzech, za który pokutuje. Mój sen zabrałeś i nic więcej, nie chcesz dać, tak boli moje serce.
|